Ekipa z Podlasia - część 3

CZĘŚĆ 3
W klasie 6 mieliśmy trochę poważnych decyzji w związku z Podlasiem. Naszą pierwszą decyzją było odłączenie Podlasia od Polski, ponieważ dzięki hurtowni zabawek, która przyniosła w pizdu pieniędzy postanowiliśmy, że damy sobie rade bez pomocy Polski. I tak też się stało. Chwilowo porzuciliśmy szkołę, żeby podjąć tą decyzje razem z prezydentem Białegostoku. Prezydent Białegostoku nie miał nic przeciwko, więc podjęliśmy decyzje, żeby odłączyć Podlasie od Polski. Kiedy reszta Polski usłyszała o tym pomyśle była przeciw i kazała odrzucić pomysł. Już mieliśmy wszystko anulować gdy z pomocą przyszła Rosja i powiedziała, że Podlasie ma się odłączyć od Polski bo inaczej wytoczą wojsko. Zapytacie się pewnie dlaczego Rosja i w ogóle o co chodzi? No to już odpowiadam. Otóż Rosja była naszym największym klientem jeżeli chodzi o kupno zabawek i kupowali ich tyle, że nie nadążano z robieniem nowych. Po wypowiedzi Rosji Polska trochę popuściła w gacie i odłączyła Podlasie od siebie dzięki czemu byliśmy prywatnym państwem rządzonym przez prezydenta Białegostoku i moją ekipę. Samodzielnie działało nam się zajebiście i nadal sprzedawaliśmy zabawki na całą Europę i po jakimś czasie na cały świat. W kwietniu czyli jakoś pod koniec roku szkolnego na Podlasiu zaczęły pojawiać się nowoczesne biurowce, wieżowce i domy. Podlasie z drewnianych brudnych chatek zaczęło się rozwijać w nowoczesne państwo. W maju dostaliśmy dużą propozycje od Rosji. Rosja zaproponowała Sojusz, ponieważ mieliśmy bardzo dobre interesy i wymiany słów i fajnie by było się zjednoczyć. Przyjęliśmy propozycje od razu i od tamtej pory Sojusz nazywał się "Sojusz Republiki Podlasia i Rosji". Było na świecie naprawdę o tym głośno w mediach. Zaczęliśmy z Rosją współpracować. Wymieniać się towarami, budować nowe budynki, pojazdy itp. Byliśmy bardzo zadowoleni, że mamy wiernego przyjaciela do pomocy. Podlasie zaczęło się coraz szybciej rozwijać i zostało najszybciej rozwijającym się państwem w Europie. Szkołę porzuciliśmy już na stałe by być przy władzy razem z prezydentem Białegostoku. Klasa 6 była serio porąbana jeżeli chodzi o decyzje. I pomyśleć, że wszystko zaczęło się od kupna kilku starych zabawek w jakimś wieśniackim sklepie......
KONIEC CZĘŚCI 3