Konkurs o pastach

0
136
Ewald

>bądź mno
>lvl 17
>licbaza
>podoba ci się taka jedna loszka 9/10
>ty jej się niezbyt ale chuj
>dostajesz info od kumpla, że loszka zgłosiła się do jakiegoś szkolnego konkursu o pastach
>ty też umiesz w pasty, więc postanawiasz się zapisać na ten konkurs, co by jej trochę zaimponować
>całe dnie czytasz pasty
>niektóre po kilka razy
>te bardziej znane jak fanatyk wędkarstwa znasz już na pamięć
>jakby ktoś cię obudził o 2 w nocy, to umiałbyś mu taką całą pastę o diecie żelkowej na pamięć wyrecytować, z wymienieniem miejsca i czasu akcji oraz bohaterów fabuły
>czujesz że rozjebiesz ten konkurs
>dzień konkursu
>stres.exe
>idziesz do szkoły
>a właściwie to zapierdalasz, bo ze stresu musiałeś się wysrać przed konkursem
>docierasz na miejsce
>dają ci fartuch
>przydzielają cię do śmiesznego stanowiska, z kuchenką i piekarnikiem
>na blacie leżą jaja, mąka i jakieś inne gówna
>dziwne, że tutaj jest ten konkurs o pastach
>myślisz, że chuj bo może jakiś dzień tematyczny w szkole o kuchni czy coś
>dostajesz zadanie by zrobić pastę Alla Boscaiola
>kurde takiej nigdy nie czytałeś
>okurwacorobić.gif
>nazwa jakby włoska
>to może chodzi o pastę „Klasowa wycieczka do Włoch”
>dobra chuj zrobisz ją
>piszesz całą pastę
>dla podkręcenia bajery robisz przekład na 12 języków
>skończyłeś
>zostało jeszcze 10 minut
>zaczynasz sobie wyobrażać jak wygrywasz, loszka rzuca się w twe objęcia i jesteś bohaterem w szkole
>koniec czasu
>masz jako pierwszy prezentować swoją pastę
>dumny jak paw podchodzisz do stanowiska jury
>proszą cię o prezentację
>wyciągasz kartkę i zaczynasz recytować
„>lvl 11
>klasowa wycieczka do Wło…”
>jury przerywa ci w połowie zdania
>pytają się gdzie twoja pasta
>ty ździwiony odpowiadasz, że tutaj na kartce
>myślą, że robisz sobie jaja
>każą ci oddać fartuch i wypierdalać
>ocochodzi.jpg
>na następny dzień wszyscy się z ciebie śmieją
>nie wiesz o co chodzi

Pomożecie?

Komentarze