Bal

0
156
Ewald

Bądź Mną
Anonek Level 18
Właśnie skończyłeś 18 więc masz Imprezę.
Ale nie taką Normalną jak na Nastolatka przystało.
Jesteś jebanym Biedakiem, do tego Piwniczak więc także stuleja mocno.
Takie połączenie Mentalnych powiedzeń prowadzi do Chujowych stosunków Społecznych.
Nie masz przyjaciół ani dziewczyny
Depresja.jpg
Dzień po twoich urodzinach podchodzi i mówi
Hej Anon....Mam propozycje-Tata
No zamieniam się w słuch-Ano
Może...Zrobimy ci Bal!?..Zaprośmy wszystkich z Bloku!
Co?-Anon
Twoja wypowiedź się urywa bo nie wiesz co masz odpowiedź.
W sumie może będzie fajnie....I może(Mroczny Psychopatyczny głos) słońcu znajdę...(Skraszowany Głos)
Kobietę!.
No Okej Tato-Anon
Wiedziałem że się zgodzisz.
Tata wprowadza cię w szczegóły Balu
Wszystko będzie się działo w coś w stylu domu gdzie Para po ślubie z ludźmi się spotykają i coś żrą.
Jutro dzień próby
Odpierdalasz się jak szczur na otwarcie kanałi
Wchodzisz do tego Domu
Grażyny mówią coś w stylu
Ale z Kawaler z ciebie
Przystojniak!
Całuski Grażyna
I przytaluski spocony januszów
Ta kurwa, jak te Grażyny są przy tobie 8/10
Wchodzisz na Bal.
Widać że budżet ograniczony
Siadasz i wpierdalasz Kotleta.
Grażyny Tańczą a w tle leci "Zenek Martyniuk Najlepsze hity"
Siadasz na Dupie i wpierdalasz Ciasto
Nagle przychodzi już Najebany jak PKP Ojciec i mówi
Chodź potańczysz z Mamą-Tata
No dajesz Anon
Fajnie będzie
Kurwa choć synek bo zdjęcia robię
Ty z Mamełe Tańczysz jakieś tancie
Chujowa Impreza się kończy
Dają ci na końcu jakieś świeczki zapachowe
Brak Profitu
Nie mam siły










Komentarze