Wycieczka po cukier


Wycieczka po cukier

-2k09
-lvl9
-mame wysyła cię na zakupy do bierdy
-,,kup 3 kg cukru i bitą śmietane , daje ci 20 zł''
-,,dobre kupie''
-za to zrobi mój ulubiony tort
-i kupi mi zielony żeton
-idziesz do biedry
-w drodze do biedry napada cie jakiś żul
-,,e młody daj ze 2zł dla starego chorego pana''
-twoje serduszko mówi ci żebyś dał mu to Jezus się ucieszy z aniołkami bo dobry uczynek
-,,prosze''
-,,ooo kurwa dzięki młody''
-idziesz dalej
-czujesz radość swojej duszy
-wchodzisz do biedry
-nie patrząc na cene bierzesz 3 kg
-bo wierzysz mame
-ale to był kurwa cukier z kambodży najdroższy 6 zł za kg
-bierzesz też najdroższą bitą śmietane
-Bierzesz 3.2kg na klate
- o kurwe cieżkie ale jak pudzian sie czujesz i wgl
-stoisz za tym śmiedzielem do kasy co go wcześniej spotkałeś
-ten sobie kupił vipa za 2 zł
-,,ee dzięki młody mam na lekarstwa''
-,,spoko hehe''
-masz tylko 18 zł
-kasjerka kasuje cukier i bita smietane
-,,20 zł proszę''
-twój mózg oblicza
-musisz wyjąć patyczki
-wykładasz na kase
-liczysz z 2min
-kasjerka liczy z tobą bo ma dobre serduszko bo wie że jesteś dzieckiem i wgl
-,,mały pokaż ile masz''
-mówi że mi brakuje 2 zł
-ale ja nie mam więcej
-no to nie kupujesz
-ale mame prosiła
-kasjerka patrzy na cb
-,,poszukaj po kieszeniach ,może znajdziesz heeh''
-kurwa nie ma nic
-tylko jakiś żeton bakugan
-dajesz kasjerce żeton
-,,ty sobie żartujesz?''
-,,nie''
-myślałeś ,że żeton czerwonego smoka to też waluta
-,,koniec żartów dzwonie po policje''
-jakieś gimby krzyczą ,że jebać konfiture
- ale jedyną konfiture jaką znasz to matki zrobioną z przetworów
-e co je
-bierze cie na zaplecze
-,, no mamy tu małego złodzieja, chciał ukraść cukier tego króla kambodży''
-mija jakieś 10 min
-tlumaczy że pojde do poprawczaka
-że będą bili jak w szkole
-policja przyjeżdża biorą cie na komisariat
-dali ci coś do picia, że jak wypije to zmądrzeje
-no to pije
-a to kurwa jakieś gówno co po tym się śpi
-budzisz się po 10 godzinach
- na lotnisku w Radomiu
-wpierdalają cie do klatki a obok jakieś żyrafy i małpy
-cotusieodpierdalaXDD.gif
-kierunek madagaskar
-ogladales niedawno pingwiny z madagaskaru
-ale fajnie będe krolem zwierząt
-cieszysz się jak głupi
-mija 8 godzin
-otwiera się luk bagażowy
-Zrzucają twoją skrzynie na 2 km swobodnego lotu
-masz radoche jak nigdy
-cała Polska cie szuka ale chuj z tym XD
-lądujesz
-bania boli więc idziesz spać
-budzisz się wieczorem nad jakimś ogniskiem u plemienia woogie boogie
-okazuje się, że pomsleli że jesteś darem od jakiegoś tam ich boga czy cos
-okurwa
-,,ugu mugu ugu mugu''
-krzyczysz ,że masz żeton smoka z bagugan i że im go oddasz żeby cie tylko wypuscili
-,,e co jest kurwa'' ktoś krzyczy z za krzaka
-jakiś typek przegania to plemie swoją strzelbą
-,,czekaj uwolnie cię''
-,,słyszałem że masz żeton poka''
-,,pokazujesz żeton''
-,,o kurwa jak mi go sprzedasz to ci pomogę tu zamieszkac''
-,,ok ''
-,,takiego nie miałem tylko dzięki''
-,,Jestem Carlos mieszkam tu od kilku lat a ty?''
-,,anon hehe''
-okazuje się że carlosa też zrzucili ze skrzyni tylko ,że ukradł części od kombajnu w mołdawi
-carlos jest hiszpanem ale mówi po pl i też go złapali
-jesteś jego naj przyjacielem
-2k17
-lvl 17
-masz chatke w dżungli i mieszkasz z carlosem po sąsiedzku
-jesteś mistrzem przetrwania , umiesz zbudować nawet lódź z palm
-utrzymujesz się ze sprzedarzy kokosów które sprzedajesz na sąsiedniej wyspie
-mimo tego pragniesz zemsty na tych śmieciach co ci to zrobili
-wsiadasz na swoją łódź i odpływasz do miasta na drugiej wyspie
-idziesz do ulubionego handlarza
-,,no to jak bierzesz te 10 kg tych kokosów''
-,,dobre e anon pa co ja tu mam''
-wręcza mi gazete z 2k09 z polski
-dopiero teraz tu dotarła XD
-z dnia w którym poszedłeś po ten cukier
-na pierwszej stronie
-,,zaginał anon napletek lvl 8 , kto coś wie przwidziana nagroda 100 000 zł''
-widzisz sb małego na małym zdjęciu
-pojawia się łeska w oku
-płaczesz nie miłosiernie
-otwierasz następna strone
-relacja świadka
-kurwa mać to ten żul
-,,ostatni raz widziałem te dziecko przy kasie w bierdonce kupował cukier''
-kurwa ty jebany śmiedzielu
-pytasz handlarza ile kosztuje bilet do kambodży
-mówi ci że najbliższe lotnisko jest 50 km ztąd i nie ma żadnego info o biletach
-bierzesz hajs
-odpłyasz
-wymyslasz plan zemsty
-przypływasz na swoja wyspe
-mowisz carlosowi ze wyjedziesz na pewien czas
-bierzesz swoje itemy i znowu odpływasz w strone kambodży
-dopłyasz po jakiś 2 tyg
-jadłeś kokosy co ze sobą zabrałeś i popijałeś swoimi sikami
chociaż byłeś na oceanie ale chuj
-ale co jest kurwa
-bogaty kraj
-ale to była nowa baza marynarki wojenej kambodzy
-łodka podpływa
-zatrzymują cię pod zarzutem że chciales przemycić kokosy
-kurwa znowu
-biora cie na przesluchanie
-a oni kurwa po chinsku nakurwiaja
-nie możesz sie dogadac
-ale oglądałeś kiedyś chińskie bajki i umiesz troszke chinski
-od dziś będziesz podwładnym samego króla
-tego co ma hodwole cukru który chicałeś kupić 8 lat temu XD
-to jeden z punktów twojej zemsty
-mijają 2 miechy
-pracujesz na hodowli
-masz dokładny plan całej hodowli
-po pracy na hodowli zamiast iść do swojej celi idziesz zjeść kebaba
-to jeden z pkt twojej zemsty
-przechodzac niedaleko kebaba widzisz jakiegos ziomka który ukradł cole
-zaraz przebiegnie obok cb
-podchaczasz go
-wypierdala się
-Turek biegnie z nogiem i go napierdala
-idziesz z tamtąd jak najszybciej
-Turek krzyczy żebym zaraz przyszedl po nagrode do jego kebaba
-idziesz
-Turek robi ci największego kebaba jakiego tylko może zrobić
-z ostrym sosem
-i to za darmo
-za oszczędzone pieniądze będziesz mieć na samolot do pl
-nie bedziesz musial okraść całego sejfu na hodowli
-zjadasz calego kebaba
-nie możesz sie aż ruszać
-W tv mówią że szukają 17 letniego podwładnego króla
-e chuj wam w dupy
-Zamiast iść na farme zostajesz i pijesz wódeczke z turkiem
-okazuje się ze ma ruskie korzenie więc mu idzie calkiem dobrze
-jest 4:00
-ty najebany wstajesz
-ale co do kurwy
-miales już byc o tej porze na lotnisku
-w twoich jelitach zaraz dojdzie do zamachu stanu
-wyciągasz bambusowe patyczki
-liczysz za ile min bedzie sraka
-20 min
-wybiegasz z kebaba
-na ulicy pusto jak chuj
-ale zza rogu na rowerze jedzie twoj kolega z hodowli PingXianpong lvl60
-,,xian dawaj brum brum''
-,,pongping pikachu''
-wtedy wypierdalasz mu ostrego gonga jak ten czerwony smok z bakugan
-opłacało się oglądać
-podpierdalasz rower
-teraz albo nigdy
-rozpędzasz się do 100km/h
-jedziesz jak pojebany
-zamiast 10min do farmy dojezdzasz w 3min
-jesteś już na farmie
-już idą pierwsze pierdy
-uchylasz lekko okno w budtce ochorniarza
-twoj pierd go zatruł
-dusi się
-w jelitach napierdalaja armia turecka z bolszewicka
-zaraz wybuchnie sraka i ostry rzyg
-idzie drugi ochroniarz
-rzygasz mu na ryj
-na rzygales mu prosto do otwartego ryja jak sie drzec zaczal XD
-wszystko idzie dobrze
-za minute wielka sraka
-dobiegasz do pierwszej szklarni
-odliczasz na swoich bambusowych patyczkach
-po odbliczaniu zdejmujesz spodnie
-a twoja ognista sraka jest lepsza niż miotacz ognia z gta sa XD
-cała szklarnia się pali
-jebać tą waszą trzcine i ten cukier
-dla beki dzwonisz jeszcze na pogotowie gazowe XD
-,,no mamy tu wyciek tokszycznego gazu z pewnego rowu hehe''
-kradniesz jeszcze pieniądze za cukier
-bierzesz rower i czym prędzej uciekasz na lotnisko
-wbijasz na lotnisko
-hala odlotów
-lot Phnom Penh-Radom
-kupujesz bilet
- za 30 min lot
-kupujesz jakieś pićko na samolot
-patrzysz że grupa chorych na downa też leci z tobą
-i to cały samolot
- okurwaXD
-otwierają sie drzwi do wejścia na pokład
-jesteś 1 w kolejce
-i nagle w megafonie słyszysz ,, uwaga uwaga poszukiwany lvl 17 anon napletek''
-kasujesz bilet i spiedalasz na pokład
-siadasz pod oknem
-obok cb siada jakiś down lvl 20
-dobra jakoś wytrzymam
-,,witamy na pokladzie , zyczymy milego lotu blabla''
-odlatując widzisz goniące radiowozy prawdopodobnie za tobą XD
-mija kilka godzin
-,,Drodzy państwo jesteśmy już nie daleko Radomia''
-radocha w chuj jak widzisz swój kraj
-obok cb down lvl 20 wyjmuje Colta Defendera i ładuje magazynek
-patrzysz na niego on na cb
-cieszy sie jak pojebany
-chcesz ladowac jak najszybciej
-lądujesz
-uciekasz jak najszybciej
-bierzesz taksówke
-kierowca zbyszek lvl 58
-,,witam witam kierwonika gdzie jedziemy''
-,,do kantoru''
-mercedes dojezdża
-,,20 zł ''
-slysząc tą liczbe doporwadza cie do szalu
-płacisz mu w kambodżańskich dolarach
-,,o kurwa dolary ja pierdole dzownie do grażyny''
-wbijasz do kantoru
-wypierdalasz na lade100 tys kambodzańskich dolarów
-dostajesz pół milona zł
-twoj plan zemsty osiagnal kolejny punkt
-za 2 dni osiągiesz pełnoletność
-jedziesz do sosnowca twojego rodzinnego miasta
-śpisz w najdroższym hotelu
-co prawda na kartonie ale dobre i tyle
-2dni potem
-masz 18
-radość w chuj
-idziesz po szlugencje i gazete do kiosku
-,,poszukiwany 20 letni sprawca (chory na downa najprawdopodobniej)strzelaniny na lotnisku w radomiu''
-o kurwa xdd
-to ten ziomek co siedział obok cb
-potem zalatwiasz sprawy w starstowie miasta itd
-za kase za cukier budujesz budynek z małymi pokojami
-zakładasz przytułek dla bezdomnych
-po 2 miesiącach przychodzi on
-ten jebany lump przez którego musiałeś cierpieć
-nie poznaje cie gdy go przyjmujesz
-mijają 2 miesiące
-interes sie kręci
-lump rząda większego pokoju
- nawet składa protest głodowy
-wzywasz policje
-przyjeżdża ten patrol co podał ci to pićko po którym cie wywieźli
-zaprowadzasz ich do piwnicy
-wpadają do dziury
-zamykasz ich tam
-nie mogą nawet wezwać pomocy bo brak sygnału
-zaprowadzasz lumpa do piwnicy
-wpada do osobnej dziury
-też go zamykasz
-przedostatnia faza planu
-idziesz na kebaba
-okazuje sie ze to ten sam turek co w kambodzy robił kebaby
-dajesz 10 tys złotych dla turka
-robi ci kebaba na caly stolik
-jesz go
-upijasz turka
-liczysz za ile bedzie sraka na patryczkach
-za 30 min
-jedziesz do przytulku
-mija 25 min
-czekasz
-jeszcze chwile
-otwierasz pierwszą dziure i trujesz policjantów XD
-i do drugiej dziurki to samo
-pięknie duszą się
-nastepny dzien
-idziesz po szlugi i gazete
-,, zagineli podczas slużby''
-hehe ciekawe gdzie są
-idziesz do przyczulku
-dzwonisz do turka
-mowisz mu ze musimy pojechac na lotnisko do radomia
-ladujesz 3 ciala do worka
-czujesz sie jak pudzian jak je niesiesz
-ladujesz na bagażnik
-po kilku godzinach dojedzacie
-rezerwujesz 3 klatki na lot na safari
-ładujesz 3 worki
-jedziesz do przytulku znowu
-śpisz
-wstajesz idziesz do kiosku itd
-patrzysz na gazete
-,,król kambodży nie żyje , popełnił samobojstwo po upadku jego cukrzanego królestwa''
-cieszysz się w chu
-wzywasz taksówke
-jedziesz do swojego domu
-wchodzisz do mieszkania
-mame rozpłakuje się
-zaprowadza mnie do kuchni
-pokazuje mi że czekała na mnie cały czas z zielonym żetonem bagkugan
-łezka ci poszła
-mówi że upiecze mi ciasto
-daje ci 100 zł i mówi ze upiecze ci 5 blaszek
-idziesz do bierdy
-bierzesz 20kg cukru i bita smietane
-idziesz do kasy i widzisz kasjerke która wezwała wtedy psy
-99.99
-dajesz 100zł
-,,będę hehe wina grosika?''
-,,nie , spierdalaj jebać konfidentów szmato''
-ucieka z płaczem na zaplecze
-karma wraca ty kurwo

Komentarze