Aplikacja McDonald

>byń mno
>informatyk lvl 24
>dostajesz pracę w maku
>ale nie taką, przegrywy
>zostajesz full-stack deweloperem aplikacji mobilnej i dostajesz paki kabony miesięcznie na rękę i jeszcze do tego bonifikartę #wygryw
>jesteś jebnięty na punkcie cyberbezpieczeństwa
>utrudnia to kontakt z twoim pracodawcą, bo mówisz że jedyna droga kontaktu to IRC+OTR lub przez maila z PGP, bo nie masz linkedin ani facebooka, bo przecież wyciekły, a slack nie ma szyfrowania end to end więc niech się walą na łeb
>czytasz poradniki o bezpieczeństwie aplikacji mobilnych
>po paru miesiącach twoja aplikacja staje się bezpieczniejsza niż wszystkich banków
>nie można robić screenshotów, nie można używać roota, nie można mieć otwartego bootloadera, trzeba przejść weryfikację SafetyNet, jeden mismatch w checkach SafetyNetu jest równoznaczny z zablokowaniem dostępu do aplikacji
>nie masz już pomysłu co zrobić w aplikacji, więc zajmujesz się kontami użytkowników
>chuj mnie to obchodzi, macie mieć włączone 2FA i chuj (pic rel)
>twoja aplikacja jest niczym pierdolony bunkier z milionami zabezpieczeń i weryfikacji
>nikt, dosłownie nikt nie jest w stanie złamać twojej aplikacji
>
>twojej aplikacji od pokazywania jakichś zjebanych kuponów, które są chujowe kurwa kto za chikkera z wieśmakiem zapłaci 18 zł no ja pierdole

Komentarze